SKOK Wołomin dobry na niepogodę

Mieszkałam niedaleko Wołomina. Dziś mieszkam w Niemczech. Swoje oszczędności trzymam w popularnych tu Sparkassach w Polsce odpowiednikiem Sparkass jest System SKOK. Założyłam bloga zainspirowana tym co dzieje się dziś w Polsce odnośnie np. SKOK-u Wołomin.

Jestem przekonana, że ten system jest dla Polski bezpieczny, gdyby było inaczej żadna z tych Kas, a w tym SKOK w Wołominie nie przetrwałby roku. A co tu mówić, wkroczył w XIII rok działalności. Warto o tym pamiętać, kiedy rozpoczyna się bezprecedensowa nagonka na System SKOK. Pewnie są to również działania polityczne. A przecież jak sam Prezes Mariusz Gazda powiedział, SKOK-i nie są jednolite, SKOK Wołomin nie jest przypisany do żadnej z partii rządzących czy będących w opozycji. SKOK Wołomin to po prostu spółdzielcza kasa oszczędnościowo kredytowa, która stała się Kasą ogólnopolską. Interesujące, co by media zrobiły gdyby np. Mariusz Gazda na wzór szefa niemieckich Sparkass, zaprosił inwestorów rosyjskich, którzy pewnie niebawem będą się przenosić z Cypru.

Zacytują tu tekst z Forum z Gazety Wyborczej, jako ciekawostkę, a może dobry kierunek dla rozwoju Systemu SKOK. 

Niemieckie Sparkassy zapraszają Rosjan do siebie

Autor: eva15 27.03.13, 15:27

 "Co za czasy... Potężny Niiemiecki Związek (zrzeszenie) Sparkass (kas oszczędnościowo- pożyczkowych) ustami swego szefa Georg Fahrenschon zaprasza oficjalnie do sieibie tzw. rosyjskich oligarchów, tych przegonionych z Cypru i inych.
W specjalnym liście otwartym napisanym obok niemieckiego po rosyjsku zapewnia ich, że tutaj ich wkłady nie przepadną:

"Laut aktuellen Umfragen geht das Vertrauen der Bundesbürger in die durch die Bundesregierung 2008 ausgesprochene Garantie für Spareinlagen zurück. Deshalb hat der Präsident des Deutschen Sparkassen- und Giroverbandes (DSGV), Georg Fahrenschon, erneut die Sicherheit deutscher Spareinlagen unterstrichen. „Die Einlagen bei deutschen Sparkassen sind sicher. Die Sparkassen stehen mit ihrem Vermögen untereinander ein und sichern damit alle Einlagen unabhängig von der Höhe aus eigener Kraft ab“, sagte Fahrenschon.

Durch die Diskussion rund um Zypern sei der falsche Eindruck entstanden, Regierungen könnten zur Finanzierung von Staatshaushalten auf Teile von Spareinlagen zugreifen. „Es ist völlig ausgeschlossen, dass es in Deutschland einen solchen staatlichen Zugriff auf Spareinlagen geben könnte. Wer uns sein Geld anvertraut, erhält es auch zurück“, so Fahrenschon."